Hierofania / sacrum w obrazie i rzeźbie – relacja z wernisażu

Hierofania / sacrum w obrazie i rzeźbie – relacja z wernisażu

Wincenty Kućma, Stanisław Baj, Stanisław Białogłowicz, Kazimierz Rochecki, Eduard Nikonorov, Ryszard Lech… i wielu innych znanych i uznanych artystów prezentuje prace w BWA w Pile.

Współczesna sztuka sakralna w pilskiej Galerii

– Prace, które dzisiaj tu widzimy, to są rozmowy artystów z Bogiem. To forma ich spowiedzi. Ja chodziłem po górach 40 lat i wielokrotnie, na wielu szczytach, widziałem krzyż… Krzyży na górach świata jest naprawdę dużo. To o czymś świadczy… Nie będę powtarzał banału, że jak jestem wysoko, to bliżej Pana Boga. Ale tam jest przestrzeń! I w tej przestrzeni faktycznie bliżej Boga jesteśmy – nie ma w tym nic odkrywczego – mówił pochodzący z Gdańska alpinista, himalaista, artysta – malarz gór, kurator otwartej właśnie w pilskiej Galerii ekspozycji, Ryszard Kowalewski.

***

Pilskie Biuro Wystaw Artystycznych zaprosiło na wystawę pt. „Hierofania / sacrum w obrazie i rzeźbie”, otwierając tym samym IV Ogólnopolski Przegląd Współczesnego Malarstwa i Rzeźby o Motywach Sakralnych. 

Gości przywitał dyrektor BWA PP w Pile Edmund Wolski. On też zainicjował interesującą dyskusję, w której artyści mówili o współczesnej sztuce sakralnej, o jej inności, znaczeniu i potrzebie jej prezentowania w dzisiejszych czasach. Do Piły przyjechali autorzy prac, m.in. wspomniany już Ryszard Kowalewski, kurator wystawy, a także Joanna Błońska, Halina Budziszewska, Dorota Spłocharska, Barbara Pierzgalska – Grams, Renata Wojnarowicz i Michał Godlewski. 

Obecny był także starosta pilski Rafał Zdzierela, który gratulował artystom ekspozycji. –  Gratuluję artystom, a państwu życzę jak najgłębszych doznań przy oglądaniu tej wystawy. 

– Ta wystawa jest czymś wyjątkowym w skali Polski, rzadko bowiem w dzisiejszych czasach zdarzają się wystawy tego typu sztuki, z udziałem artystów z najwyższej półki, z pracami, które nawiązują do motywów sakralnych. W Pile organizujemy taki przegląd już po raz 4. Prezentowaliśmy m.in. ikony –  100 prac autorstwa 57 artystów z Ukrainy, Białorusi, Litwy, Gruzji, Serbii i Polski, była wystawa „Słowo ciałem / obraz słowem”, była ekspozycja „Wyszyński – Pater Patriae” – za każdym jestem bardzo dumny, że tylu artystów chętnie bierze udział w tych przeglądach. Tym razem udało się zaprosić do Piły aż 29 artystów, a to wszystko dzięki Ryszardowi Kowalewskiemu – powierzyłem mu funkcję kuratora tej wystawy, którą bardzo ochoczo przyjął. A to ogromny wysiłek, to wiele nieprzespanych nocy, setki rozmów z artystami, dużo pracy organizacyjnej. Ale Ryszard przecież znany jest z tego, że organizował niezwykłe wyprawy w Himalaje, w Alpy, Andy, więc jest organizatorem bardzo dobrym. W ub. roku prezentowaliśmy jego wystawę indywidualną „Moje góry”- przypomniał E. Wolski.

– Ta wystawa to taki rodzynek na torcie… – stwierdził natomiast R. Kowalewski, odnosząc się do faktu, że wystaw sztuki sakralnej praktycznie w Polsce nie ma – Ludzie stracili śmiałość w tych czasach, wstydzą się swojej tożsamości, pochodzenia, umocowania w tradycji. A dzieła, które tu prezentujemy, nie tylko są wzruszające, ale powodują, że gdy stajemy przed nimi, zastanawiamy się gdzie jesteśmy w tym przemijającym czasie, kim jesteśmy. Ta sztuka skłania człowieka do spojrzenia głębiej, w intymność, w to, co jest dla człowieka ważne, ale z czym się nie obnosi. Bo te prace, które dzisiaj tu widzimy,  to są rozmowy artystów z Bogiem. To forma ich spowiedzi. I każdy z artystów tę intymną stronę swojego życia – w indywidualny i emocjonalny sposób – przedstawił w swoim dziele – mówił.

– Nie będzie żadnym odkryciem, gdy powiem, że pokazujemy na tej wystawie elementy, które towarzyszą nam od urodzenia. Ja chodziłem po górach 40 lat i wielokrotnie, na wielu szczytach, widziałem krzyż… Krzyży na górach świata jest naprawdę dużo. To o czymś świadczy… Nie będę powtarzał banału, że jak jestem wysoko, to bliżej Pana Boga. Ale tam jest przestrzeń! I w tej przestrzeni faktycznie bliżej Boga jesteśmy – nie ma w tym nic odkrywczego – dodał R. Kowalewski.

Wystawa nosi tytuł „Hierofania / sacrum w obrazie i rzeźbie”, a swoje prace prezentuje 29 cenionych Artystów z całej Polski. Jak zauważył R. Kowalewski, gdyby nie termin otwarcia ekspozycji, który zbiegł się z ważnymi terminami na uczelniach sztuk pięknych w kraju, w Pile na wernisażu obecni byliby najwybitniejsi polscy artyści, profesorowie Stanisław Baj, Wincenty Kućma, Kazimierz Rochecki, Jan Szczypka… – Wszyscy chcieli bardzo tu być, ale prowadzą zaliczenia na swoich wydziałach…

Wszyscy oni przekazali natomiast swoje prace na pilską wystawę, co czyni ją prestiżową.

– Niektórzy z artystów to prawdziwe legendy świata artystycznego, mający w dorobku wiele realizacji w przestrzeniach kościelnych, w tym w katedrach i bazylikach. Ta wystawa jest czymś wyjątkowym, dlatego gorąco polecamy ją uwadze odbiorców sztuki z naszego miasta i całego regionu – dodał Edmund Wolski.

– Prezentowany Wincenty Kućma to artysta, który otrzymał nie tylko wszystkie polskie odznaczenia, ale i wszystkie odznaczenia papieskie. Jest twórcą pomnika Poczty Gdańskiej, twórcą pomnika Powstańców Warszawskich, ogromnych witraży – ostatni, który zrobił w Krakowie ma ponad 400 m kwadratowych! To autor wielu realizacji w całej Polsce i także na świecie. Jest genialnym rysownikiem, malarzem, rzeźbiarzem, grafikiem, ciągle wymyśla coś nowego!  Te „Bramy”, które mamy zaszczyt oglądać w Pile zrobił z drzwi kościelnych trawiąc je ogniem! One głęboko przemawiają do wyobraźni… – mówił R. Kowalewski.

W BWA PP w Pile rzeźby Kućmy prezentowane są po raz pierwszy – to niezwykła okazja, by zapoznać się z tą twórczością i by na własne oczy zobaczyć słynne reliefy. W te, które oglądamy w Pile, wkomponowane zostały formy rzeźbiarskie – są to miniatury postaci świętych oraz postać Chrystusa.

Wernisaż przepięknym minirecitalem z kompozycjami Bacha i Chopina uświetniła Teresa Lubina.

***

IV Ogólnopolski Przegląd Współczesnego Malarstwa o Motywach Sakralnych to ponad 70 prac malarskich oraz rzeźbiarskich, takich artystów malarzy jak Stanisław Baj (od „Rzeki Bug” – niezapomnianej wystawy w Pile), Stanisław Białogłowicz i Kazimierz Rochecki (których prace Pilanie z pewnością pamiętają z poprzednich edycji pilskich Przeglądów), Ryszard Kowalewski (malarz gór i alpinista, który indywidualną wystawę także prezentował w BWA w Pile), a także wybitnych artystów już nieżyjących, jak Mirosława Rochecka, Eduard Nikonorov, Ryszard Lech, Krzysztof Rećko – Rapsa (każdy z tych artystów gościł ze swoimi pracami w pilskiej Galerii).

Są także wspaniałe rzeźby: wspomnianego Wincentego Kućmy, ale także Jacka Kucaby, Janiny Karczewskiej – Koniecznej, Pawła Jacha, Jana Szczypki.

Wystawa ma charakter sakralny, ale nie obejrzymy na niej wielu dosłownych wizerunków Chrystusa czy świętych. Sacrum w pilskiej wystawie to boskość, która ujawnia się także w niedopowiedzeniu, w pejzażu, w pięknie poranka, w jego świetlistości, magii – jak w pracach Stanisława Baja, Mirosławy Rocheckiej, Renaty Wojnarowicz, Barbary Pierzgalskiej – Grams, Eduarda Nikonorova, Krzysztofa Rećko Rapsy. Z całą pewnością jest co oglądać w BWA PP i każdy pasjonat sztuki znajdzie wśród 70 prezentowanych pracach bliskie swojej estetyce dzieło.

Wystawa potrwa przez cały lipiec i sierpień. Honorowy Patronat nad ekspozycją objął Arcybiskup Zbigniew Zieliński, metropolita poznański, do niedawna ordynariusz naszej diecezji.