Kategoria: Publikacje

Kameralna rzeźba w terakocie.

W naszym codziennym życiu coraz mniej sztuki, coraz więcej zjawisk para artystycznych, epatujących odbiorcę hiper realistyczną urodą, rodem z reklamy, komiksu, happeningu, czy wykonanego w pospiechu, pod osłoną nocy muralu. W przestrzeni wielkich miast ustawia się albo realistyczne, przypominające socrealistyczny patos, monumentalizm, posiadające wyraźne i wyraziste przesłanie ideowe  pomniki, albo operujące deformacją, często negatywowe i…
Read more

Czas odnaleziony w areturach, w wizerunkach świętych, w aktach i pejzażach

„Dzięki sztuce, zamiast widzieć jeden świat, nasz, widzimy, jak świat się pomnaża, ilu jest bowiem oryginalnych artystów, tyloma dysponujemy światami, które bardziej różnią się między sobą od światów krążących w nieskończoności, i choć wygaśnie ognisko, skąd emanuje świat artysty, przez wiele stuleci świat ów (…) wysyła nam wciąż jeszcze specjalny swój promień”. M. Proust fragment…
Read more

Język współczesnej fotografii.

 Formuła wystawy „Wymiary czasu i przestrzeni” okazuje się niezwykle pojemna, pozwala na prezentację bardzo różnych postaw artystycznych, odmiennych konwencji i  technik, mimo że dominującym medium wydaje się być fotografia. Ona to właśnie  towarzyszy człowiekowi od prawie 200 lat, zarówno jako narzędzie zapisywania zdarzeń, utrwalania stanów psychicznych, scen rodzajowych, wizerunków miejsc i ludzi, jak i jako…
Read more

Realizm o wielu twarzach

„Zrozumiałem formułę, czternaście przypadkowych wyrazów (wyrazy, które wydają się przypadkowe) i wystarczyłoby mi wypowiedzieć je na glos, żeby stać się wszechpotężnym.”- zdanie to, a może raczej wyznanie, zapisane na jednym z obrazów A. Sobolewskiego uświadamia nam, że artysta czuje się przede wszystkim kreatorem świata, pewnej nad- lub hiper- realności skonstruowanej ze znanych elementów i oswojonych…
Read more

Spotkanie po latach

        Powrót do miejsc nieobecnych, do przestrzeni które zapisały swój ślad, będący nie tyle epizodem, ile  znaczącym etapem życia i zawodowej drogi człowieka – okazuje się ważnym, głębokim i prawdziwie mistycznym doświadczeniem.  Do takich miejsc nieistniejących realnie,  a zapisanych w życzliwej pamięci niewielkiego grona absolwentów należy, funkcjonująca w Pile przed laty – Szkoła Reklamy…
Read more

Na scenie teatrum życia.

„Kształt obecności jest rozleglejszy niż rysunek ciała gdy codziennością dopełniamy siebie kalejdoskop zdarzeń układa się w niebo.” Współczesne malarstwo figuralne przedstawia człowieka w sposób coraz bardziej syntetyczny i anonimowy zarazem, sprowadzając jego postać do prostej, czytelnej formy, zarysu postaci, sylwety. Mimo wszystko jednak, stając przed kompozycją malarską czujemy się zdemaskowani, odkryci, odarci z iluzji prywatności,…
Read more

W pogoni za rzeczywistością.

     Instrumenty precyzyjnie obszyte kawałkami jeansu, opakowane i ustawione na martwym podeście sceny, ostro zielony fotel o kwadratowych kołach i kaskada zsuwających się z sufitu (jak grom z jasnego nieba) równie zielonych lasek, elegancki melonik wieńczący misternie ułożoną piramidę pretensjonalnych, złoconych kawałków ram, czy wreszcie sylweta pochylonego manekina i rzędy wkomponowanych w formę równoramiennego krzyża,…
Read more

Konfrontacja artystycznych wizji i postaw.

  Współczesnemu artyście plener nie kojarzy się już tylko (jak miało to miejsce w czasach impresjonistów) z malowaniem pejzaży w pełnym słońcu, z próbami uchwycenia nastroju, niepowtarzalnych stanów przyrody w różnych porach dnia i roku. Dzisiaj plener to po prostu spotkanie, zderzenie różnych sposobów myślenia o sztuce, odmiennych form wypowiedzi i konwencji. Plener to także…
Read more

Tadeusza Ogrodnika autoportret ukryty.

     „Zmierzam w kierunku syntezy. Większość rysowanych przeze mnie postaci zanika, często zostają zarysowane, zakryte… bo one są i ich nie ma. Nawet, gdy całkowicie zamazać, to i tak postać wyłazi.” Rysunki Tadeusza prowokują do doznawania głębokich, intensywnych przeżyć, pokazują świat zdeformowany, .świat w którym człowiek ograniczony do szkicowej, wydłużonej formy staje się pustym, wydrążonym…
Read more

W świecie czerni i bieli.

                                                            I. W drugiej połowie XX wieku – rysunek stał się samodzielną dyscypliną artystyczną, przestając pełnić rolę służebną wobec malarstwa i innych dziedzin sztuki. W 1976 r. Albert Peters, odwołując się do swoistego paradoksu,  obwieścił tryumfalnie: „Rysunek całkowicie wyzwolił się od malarstwa (…) zyskał zdumiewającą szczerość, wchłonął w siebie malarstwo, dał mu szansę przetrwania w…
Read more

Skip to content